„… Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze.” (Mk 9,42)
Warto zrobić wszystko, żeby nie czynić zła i nie być powodem zgorszenia, ale przede wszystkim, żeby pozostać wiernym Jezusowi. Ta wierność ma czasem bardzo wysoką cenę – gdy cięcia muszą być aż tak radykalne i bolesne, że mocne Chrystusowe porównanie do odcięcia ręki czy wyłupienia oka okazuje się bardzo trafne. Wybór tego, co trudne, ze względu na Chrystusa wymaga niekiedy heroizmu. Bóg jednak daje nam moc wytrwania w dobru. Trzeba tylko z ufnością przylgnąć do Niego i zanurzyć się w Jego miłości.
Anna Lutostańska, „Oremus” wrzesień 2003, s. 110
Żródło: (mateusz.pl/czytania)